Blog

Moje dziś okienko pełne promyków gorąca, bo jeszcze nie zapakowana w autokar, a już sobie bujam w chorwackich kolorach słońca. Wreszcie. O tak, pierwszy od 1,5 roku wyjazd za granicę! I od razu tak odlotowo, z nastawieniem na przygodę i posmakowanie nowego.

Ktoś kiedyś powiedział, że są dwa pytania, które człowiek musi sobie zadać: pierwsze brzmi “Dokąd idę?” a drugie: „Kto idzie ze mną?”. Osobiście już bardzo często zadaję ludziom to drugie pytanie, tworząc różne zespoły. Jeden z nich to wspaniały, energetyczny, pozytywny zespół moich przedstawicieli thermomixa.

Tak nietypowo, inaczej, sfotografujmy się wspólnie własnymi oczami. Niepowtarzalność głosu, ruchu, tonu, działań, różnorodność mocnych stron, talentów. Wzajemne wzbogacanie siebie, relacji, chwili. Tak właśnie, warto było się spotkać, tylko z jednego powodu, z powodu życia 

Dziwny rok.
A może nawet świat się wywraca i zmienia totalnie? Kropi, spływa, zaraża, boi się, przepływa, sprzeciwia się, burzy, zalewa nostalgią. Zastępy świętych, podają dziś chusteczki w niebie. Pełno od polskich dziewczyn i błyskawic.